Letra de S.O.S.

[Chorus]
S.O.S.O.S.O.S
Dwa cztery raz siedem, ile to jest?
To jest dużo, ciemno i głośno
Synoskie gówno śmierdzi miłością (się ratuj)

S.O.S.O.S.O.S
Dwa cztery raz siedem, ile to jest?
To jest dużo, ciemno i głośno
Synoskie gówno śmierdzi miłością

[Verse 1]
Ejejejej, czekaj, coś tu dudni
Synoskie tony, głęboko jak ze studni
Wiem co to dudni, to kurwa serce dudni
Zabiliśmy mydło, dlatego tacy brudni
Po powrocie z kafeterii
Kupiłem całą ryzę pachnącej różami papeterii
Teraz siedzę piszę wiersze
O miłości wiersze, a ty jeb się
E, weź

[Chorus]
S.O.S.O.S.O.S
Dwa cztery raz siedem, ile to jest?
To jest dużo, ciemno i głośno
Synoskie gówno śmierdzi miłością (się ratuj)
S.O.S.O.S.O.S
Dwa cztery raz siedem, ile to jest?
To jest dużo, ciemno i głośno
Synoskie gówno śmierdzi miłością

[Verse 2]
Mamy w chuj, w chuj, dużo miłości w chuj
Dużo miłości w chuj
Napisałem pierwszy mój wiersz o miłości
Nie wal tak, serce stój, serce stój
Ponoć syny zabijane są, pojebane są
Ratuj się, szybki schron
W tych tłustych bitach widzisz tylko otyłość
Ej, ej, jeb się, miłość
(Kurwa...)

[Chorus]
S.O.S.O.S.O.S
Dwa cztery raz siedem, ile to jest?
To jest dużo, ciężko i głośno
Synoskie gówno pachnie miłością (się ratuj)

S.O.S.O.S.O.S
Dwa cztery raz siedem, ile to jest?
To jest dużo, ciężko i głośno
Synoskie gówno śmierdzi (pachnie) miłością