Cancion : Art Brut Artista : Myslovitz Album : Niewazne Jak Wysoko Jestesmy... Url : https://www.letras10.co/letra-art-brut-de-myslovitz To do ludzi jest krzyk Delikatny tak To wołanie bez słów Chcesz uslyszec – patrz Radosc tworzy te mysl Rzezbi tak jak chce Zwalcza lek Granic mniej Wykluczony bez wad Ktore mozna miec Zachwyt dziecka to stan Dla nich wiem, to sen Tak bardzo inny A pewnie ten sam To moze jest tlem Jest gdzies tam Ktory z nich to jest Ten prawdziwy swiat Moj, Twoj, jej, albo wasz Pewnie ich Jego tez Wiec chyba nasz I naiwni jak nikt Zaden dZwiek czy szept No i szczery ten gest Spontaniczny tez Jakby na przekor tym Doskonale pieknym, znam Tym, co sa Co w alejach gwiazd Ktory z nich to jest Ten prawdziwy swiat Moj, Twoj, jej, wasz Ich Jego tez Wiec chyba nasz Ktory z nich To jest ten Trafny punkt Widac zal Jeszcze cos Oprocz nas Z obu stron Dzieje sie Kolorowy z drewna, ludzi tlum Malych kobiet, panow stu Muchomorow, sanek liczb Przytulaja sie, to nic Kalendarze, cyfry, pelno dat Autoportret, siedem pan W okularach siwych dam Dziwnych zwierzat, mnogosc klat Pod sukniami patrza na Swietosc, aniol, byki, twarz Oryginalna wiecznosc ma Przytulaja sie, przytulaja sie, przytulaja sie ========================== Letra descargada de Letras10.co ==========================