Cancion : Mali ludzie w żółtych płaszczach Artista : Ted Nemeth Album : Ostatni krzyk mody Url : https://www.letras10.co/letra-mali-ludzie-w-zoltych-plaszczach-de-ted-nemeth [Zwrotka 1] Jak automat zawsze trafię na twój trop Oblizuję usta, niebezpieczny wzrok Plamy wokół oczu, rzadko chodzę spać Bo ja muszę gonić cię, ja bym chciał cię kraść [Refren] Wsadzam głowę na kij ostry z obu stron Nie ufaj mi, ta wyspa to mój dom Wątpliwości mam, coś podpowiada mi Jeśli oni ratują nas, to kto uratuje ich [Zwrotka 2] Rozpaliłem płomień, bardzo duży stos Dopilnuję żeby nikt nie ugasił go Ogony latawców zaplątały się Nikt nie może mnie dotknąć Bo żyję życiem drzew [Refren] Wsadzam głowę na kij ostry z obu stron Nie ufaj mi, ta wyspa to mój dom Wątpliwości mam, coś podpowiada mi Jeśli oni ratują nas, to kto uratuje ich [Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska] ========================== Letra descargada de Letras10.co ==========================