Mali ludzie w żółtych płaszczach Ted Nemeth (0 votos)
[Zwrotka 1]
Jak automat zawsze trafię na twój trop
Oblizuję usta, niebezpieczny wzrok
Plamy wokół oczu, rzadko chodzę spać
Bo ja muszę gonić cię, ja bym chciał cię kraść
[Refren]
Wsadzam głowę na kij ostry z obu stron
Nie ufaj mi, ta wyspa to mój dom
Wątpliwości mam, coś podpowiada mi
Jeśli oni ratują nas, to kto uratuje ich
[Zwrotka 2]
Rozpaliłem płomień, bardzo duży stos
Dopilnuję żeby nikt nie ugasił go
Ogony latawców zaplątały się
Nikt nie może mnie dotknąć
Bo żyję życiem drzew
[Refren]
Wsadzam głowę na kij ostry z obu stron
Nie ufaj mi, ta wyspa to mój dom
Wątpliwości mam, coś podpowiada mi
Jeśli oni ratują nas, to kto uratuje ich
[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]
Comparte Mali ludzie w żółtych płaszczach! con tus amigos.
Que tal te parece Mali ludzie w żółtych płaszczach de Ted Nemeth?